Roszczenia majątkowe, co do zasady ulegają przedawnieniu. Oznacza to, że po okresie wskazanym w ustawie (najczęściej z upływem trzech lub dziesięciu lat, licząc od daty wymagalności roszczenia), dłużnik może zwolnić się z obowiązku spełnienia świadczenia powołując się przed sądem rozpoznającym sprawę na zarzut przedawnienia. Jednakże termin przedawnienia zgodnie z treścią art. 123 § 1 pkt. 3 kodeksu cywilnego, może ulec przerwaniu na skutek czynności podjętych przez samego dłużnika. Czynnością taką jest uznanie długu przez osobę zobowiązaną do jego spełnienia. Przerwanie terminu przedawnienia oznacza, iż termin ten biegnie od początku, a co za tym idzie prowadzi to do znacznego przedłużenia możliwości dochodzenia przez wierzyciela należności w sądzie. Nie będzie to miało jednak miejsca w każdej sytuacji. W przypadku bowiem uznania roszczenia przez dłużnika już po okresie przedawnienia, nie dochodzi do jego przerwania.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów oraz doktryną, uznanie długu ma dwie postacie: uznanie właściwe i uznanie niewłaściwe. Do uznania właściwego dochodzi w sytuacji, kiedy dłużnik i wierzyciel zawrą umowę, w której dłużnik potwierdzi istnienie swojego zobowiązania. Klasycznym przykładem takiej umowy jest ugoda, na mocy, której dłużnik oraz wierzyciel ustalają warunki spłaty zobowiązania.
Niewłaściwe uznanie długu jest natomiast oświadczeniem wiedzy dłużnika, któremu nie towarzyszy zamiar, ani świadomość wywołania skutków prawnych. Innymi słowy dłużnik nie zamierza, poprzez swoje oświadczenie przerywać biegu przedawnienia zobowiązania – jednak dochodzi do tego z mocy prawa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 marca 2010 r., sygn. akt I CSK 457/09, „dla skuteczności uznania niewłaściwego nie jest wymagane istnienie po stronie zobowiązanego zamiaru wywołania skutku prawnego w postaci przerwania biegu przedawnienia. Istotne jest, by zachowanie zobowiązanego mogło uzasadniać przekonanie osoby uprawnionej, iż zobowiązany jest świadom swojego obowiązku”. Jako przykład uznania niewłaściwego, można przywołać prośbę dłużnika skierowaną do wierzyciela o rozłożenie długu na raty. Wolą dłużnika w takiej sytuacji jest uzyskanie ulgi w spłacie zobowiązania, jednak taka prośba wywołuje również dodatkowy skutek w postaci umocnienia się zobowiązania, poprzez przerwanie się jego biegu przedawnienia.
Zaznaczyć należy jednak, że upływ terminu przedawnienia wyłącza możliwość jego przerwania poprzez uznanie niewłaściwe długu. Jeśli roszczenie przedawni się, dłużnik nawet w sytuacji uznania długu może powołać się na zarzut przedawnienia i w ten sposób uchylić się od obowiązku zapłaty roszczenia. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w orzeczeniu z dnia 7 listopada 2007 r., sygn. akt VI ACa 826/07 „oświadczenie o uznaniu długu, złożone po upływie terminu przedawnienia nie wywiera żadnych skutków prawnych, w tym nie powoduje, że termin przedawnienia biegnie na nowo”.
Przykład: Jan Kowalski w dniu 10 stycznia 2009 r. zaciągnął pożyczkę w Banku w wysokości 25 000 zł na zakup samochodu osobowego. Miał ją spłacić jednorazowo najpóźniej do dnia 10 czerwca 2009 r. Popadł jednak w tarapaty finansowe i nie był w stanie wywiązać się ze spłaty zobowiązania w terminie. W dniu 28 listopada 2013 r., Fundusz Sekurytyzacyjny kupił od Banku roszczenie wobec Jana Kowalskiego. W styczniu 2014 r. wezwał Jana Kowalskiego do spłaty zobowiązania. W związku z wezwaniem dłużnik, w dniu 12 lutego 2014 r. zwrócił się do Funduszu Sekurytyzacyjnego z prośbą o rozłożenie długu na raty. Wierzyciel nie wyraził jednak na to zgody i w dniu 15 kwietnia 2014 r. pozwał Jana Kowalskiego o zapłatę całości kwoty pożyczki wraz z odsetkami za zwłokę.
W powyższym przykładzie roszczenie Funduszu Sekurytyzacyjnego przedawniło się w dniu 11 czerwca 2012 r. tj. z upływem trzech lat, od kiedy roszczenie stało się w całości wymagalne. Fundusz Sekurytyzacyjny jest bowiem poprzednikiem prawnym Banku, który zawarł umowę pożyczki w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. W związku z powyższym Jan Kowalski w postępowaniu przed sądem może powołać się na zarzut przedawnienia i w ten sposób uchylić się od konieczności zapłaty przedawnionego roszczenia. Co prawda Jan Kowalski w dniu 12 lutego 2014 r., zwrócił się z prośbą do Funduszu Sekurytyzacyjnego o rozłożenie na raty należności (uznanie niewłaściwe), jednak w tym przypadku nie mogło dojść do przerwania biegu przedawnienia, ponieważ roszczenie w chwili prośby było już przedawnione. Uznanie długu już po terminie przedawnienia nie wywołuje skutków prawnych i nie powoduje przerwanie jego biegu.
Informujemy, iż Kancelaria Adwokacka Adwokata Tomasza Borowca udziela pomocy prawnej dłużnikom w sporach z wierzycielami.
Dodał: Adwokat Tomasz Borowiecul. Wita Stwosza 20A lok. 3
02-661 Warszawa
woj. mazowieckie
NIP: 6612134901
REGON: 147344168
Administratorem Twoich danych osobowych jest Adwokat Tomasz Borowiec prowadzący Kancelarię Adwokacką w Warszawie pod adresem ul. Wita Stwosza 20A lok. 3, 02 – 661 Warszawa.